Dzień Górnika

Dzisiaj JuJu nie napisze, bo nie może, a ja przepraszam za wczoraj.

Ja wiem, wiem, że jutro Mikołajki, ale o tym jutro. Dzisiaj o Dniu Górnika, tak zwanej Barbórce. To święto było wczoraj jakby ktoś jeszcze nie wiedział. Nazwa Barbórka (jak się pewnie domyślacie) wywodzi się od imienia świętej Barbary, patronki górników. Ja z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jest to dla mnie najważniejsze święto w roku. Oczywiście jak ktoś mieszka gdzieś daleko od śląska to jego to nie obchodzi, a czasem nie obchodzi nawet tych, którzy tu mieszkają. Ja zawszę świętuję Barbórkę z całą rodziną i ubawimy się wtedy jak mało kiedy. Na początek chciałabym opowiedzieć o mundurze górników. Nie chodzą oni w nim oczywiście codziennie, tylko od święta. Prawie każdy szczegół munduru coś oznacza.
Jeśli kiedyś zobaczymy na czapce górnika czarny pióropusz, oznacza to, że jest to zwykły pracownik.

Jeśli jest to pióropusz biały, oznacza, że osoba, która go nosi jest osobą nadzorującą.(mój dziadek taki ma)

Czapka z pióropuszem zielonym oznacza, że jesteś dyrektorem.

 Czerwone są od orkiestry.

 Na ramionach górników można zobaczyć takie jakby naramienniki, na które naszyte są wzory. Z nich również można się wiele dowiedzieć.

Jak widać są tu uszyte guziki.
Jeden guzik - wykształcenie III stopnia.
Dwa guziki - wykształcenie II stopnia.
Trzy guziki - wykształcenie I stopnia.
Te ząbkowane paski oznaczają, że jesteś technikiem górniczym.
Zwykłe paski - zwykły pracownik (może być nadzorującym)
A taki łańcuszek oznacza, że jesteś inżynierem.

To wcale nie jest takie trudne. Prosiłabym, żebyście pamiętali o tym święcie, bo w końcu jaki zawód obchodzi takie święto jak górnicy?  Nie wiem, czy oglądaliście, ale w tym roku do Jastrzębia przyjechał prezydent i przemawiał. No, w Dzień Nauczyciela takich rewelacji nie ma z tego co wiem ;)

Beatorice